Hakerzy przeprowadzili skuteczny atak na systemy komputerowe amerykańskiego ministerstwa obrony. Pentagon musiał zablokować swoją pocztę elektroniczną.
Zdaniem rzecznika ministerstwa zaatakowana sieć e-mailowa nie zawierała tajnych informacji o działaniach wojskowych. Nie jest jasne czy włamywacze przeczytali to, co znajdowało się w korespondencji.
Wiadomo jednak, że dostęp do swoich kont e-mailowych straciło prawie półtora tysiąca pracowników Pentagonu.
Ministerstwo podkreśla, że choć podobne ataki zdarzają się niemal codziennie, większości hakerów nie udaje się jednak pokonać elektronicznych zabezpieczeń.
Według analiz hakerzy atakujący Pentagon to hobbyści, cybernetyczni partyzanci lub grupy, a nawet państwa działające na podstawie określonej ideologii. Amerykański sekretarz obrony Robert Gates powiedział, że jego bezpośrednio takie zamachy nie dotyczą, bo nie lubi nowoczesnych technologii i nie używa poczty elektronicznej.
Źródło: onet.pl