Eksperci zgromadzenia na konferencji Check Point Experience w Pradze stwierdzili, że jedynym sposobem na zabezpieczenie danych jest ich szyfrowanie. W ubiegłym roku doszło do wielu przypadków utraty danych. Były one związane zarówno z wymagającymi sporej wiedzy atakami cyberprzestępców, jak i z niedbałością osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo informacji.
“Teoria mówi, że firma powinna dokonać audytu i zdecydować, które dane powinny być szyfrowane, a które nie. Jednak to nie działa. To zbyt trudne do przeprowadzenia. Konieczne jest szyfrowanie wszystkiego. Tak, by bezpieczeństwo nie zależało od tego, co zrobi pracownik. Nie można stosować półśrodków” – mówi Etienne Greef z firm MIS CDS.
Zauważa jednocześnie, że przy takim podejściu zarządzanie bezpieczeństwem staje się prostsze. A jest to ważne również i z tego powodu, że w czasach kryzysu gospodarczego wydziały IT zatrudniają mniej pracowników. Ważne więc by ci, którzy pozostali na swoich stanowiskach, poradzili sobie z obowiązkami.
Thomas Raschke z Forrester Research zauważa też inny problem: “Większość menedżerów IT nie wie dokładnie, jak dużo urządzeń przenośnych znajduje się w firmie i jakie dane są na nich przechowywane”. Aż 80% przypadków utraty danych jest zawinionych przez pracowników, a więc szyfrowanie wszystkiego to dobre rozwiązanie.
Źródło: ArcaBit