Tajwańskie Biuro Śledcze poinformowało, że produkowane w Tajlandii dyski twarde Maxtor o dużej pojemności zawierają trojany, przesyłające do chińskich serwerów wszystkie przechowywane przez użytkownika dane.
Trojany odnaleziono na 1.800 zewnętrznych dyskach twardych marki Maxtor (przejętej w maju ubiegłego roku przez Seagate). Według tajwańskiego Ministerstwa Sprawiedliwości, złośliwe oprogramowanie ma za zadanie przesyłać zawartość dysku na dwa chińskie serwery. Transfer danych przeprowadzany jest automatycznie i bez wiedzy użytkownika.
Tajwan zauważa, że trojany zostały wprowadzone do twardych dysków o dużej pojemności (Maxtor Basics 500G), wykorzystywanych przez administrację rządową do przechowywania baz danych i innych ważnych informacji.
Nie jest jasne, w jakich okolicznościach złośliwe oprogramowanie znalazło się na napędach, wiadomo tylko, że stało się to jeszcze przed wprowadzeniem dysków do bezpośredniej sprzedaży. Zdaniem Tajwanu, za atakiem stoi chiński rząd, który prowadzi agresywną politykę szpiegowską w Internecie.
Źródło: ITbiznes.pl Autor: Michał Tomaszkiewicz