Policjanci z Mokotowa zwalczający przestępczość gospodarczą zabezpieczyli nielegalne oprogramowanie, które wykorzystywała jedna z hurtowni przy ulicy Baletowej. W akcji uczestniczył biegły sądowy z zakresu informatyki. Szacunkowa wartość strat producentów oprogramowania to 10 tysięcy złotych.
Policjanci z sekcji do walki z przestępczością gospodarczą mokotowskiej komendy zapukali do drzwi jednej z hurtowni mieszczącej się przy ulicy Baletowej. Funkcjonariuszom towarzyszył biegły sądowy z zakresu informatyki. Z informacji operacyjnych uzyskanych przez policjantów wynikało, że w firmie użytkowane są komputery z nielegalnym oprogramowaniem.
Przypuszczenia potwierdziły się. Na dwóch komputerach użytkowanych w hurtowni zainstalowano pirackie wersje systemów operacyjnych, pakietów oprogramowania biurowego, programów antywirusowych i grę komputerową. Podczas przeszukania zabezpieczono łącznie 3 twarde dyski.
Straty poniesione przez producentów programów szacowane są na około 10 tysięcy złotych.
Właściciele firmy, którzy nie posiadali żadnych dokumentów mogących potwierdzić legalność zakwestionowanego sprzętu, poniosą odpowiedzialność przed sądem.
Źródło: Komenda Stołeczna Policji