Po wykrytym ostatnio błędzie w xBox 360 Microsoft zapewniał, iż konsola nadal jest bezpieczna, gdyż użyto w niej zaawansowanych zabezpieczeń sprzętowych i softwarowych. Specjaliści dostali się już jednak do jądra systemu konsoli.
Kilka dni temu, informowaliśmy o wykryciu bardzo poważnej luki w zabezpieczeniach konsoli Xbox 360. Niektóre serwisy podały wtedy, iż błąd został już załatany i należy do przeszłości. Jednak nie jest to w pełni prawdą.
W konsolach, w których umieszczono jądro systemu operacyjnego w wersjach 4532 lub 4548, wciąż można uruchomić dowolny kod. Nie można natomiast korzystać z homebrew (czyli bezpłatnych gier i programów stworzonych przez pasjonatów programowania) w przypadku, gdy dokonano aktualizacji jądra do wersji 4552, w którym to Microsoft wykorzystał zabezpieczenie sprzętowe.
W internecie pojawił się już tutorial pokazujący, jak napisać i uruchomić program ‘Hello World’ na Xbox 360. W tej chwili prace hackerów nad konsolą trwają i w ciągu najbliższych tygodni spodziewane jest dokonanie zrzutów kernela i innych “tajnych” do tej pory danych.
Posiadaczy konsoli Microsoftu ucieszy zapewne fakt, iż pierwsze oprogramowanie Open Source na Xbox 360 już powstaje. Trwają prace nad wersją słynnego emulatora MAME, mającego nosić nazwę MAME 360.
Źródło: DI.com.pl