Trudno już zliczyć ile razy Sony zostało zaatakowane od początku roku, a hakerzy zapowiedzieli już następne ataki.
Gdy Sony pozwała George Hotz’a za jailbreak’a Playstation 3, publikowanie narzędzi i technik jak to zrobić, społeczność hakerów przysięgła się zemścić. Ataki hakerów na duże firmy to nic nowego, ale przypadek Sony jest specyficzny. Zazwyczaj atak na firmę jest jeden, jednak Sony to zupełnie inna bajka. Hakerzy z całego świata atakują firmę, od małych żartów po kradzieże danych osobowych na wielką skale.
„To nie jest w stylu ‘Ukradnijmy kilka kart kredytowych dla naszego zysku’ tylko masowy atak na markę oraz wizerunek firmy tylko dlatego że ludzie ich nie lubią.” mówi Chris Lytle, senior researcher Veracode.
Grupa Lulz Security napisała że jest odpowiedzialna za ostatni atak na Sony. Posiadają dane osobowe około miliona użytkowników witryny SonyPictures.com
„Sony jest za bardzo zajęte 77 milionami skradzionych kart żeby zająć się innymi włamaniami[…] Hakerzy kopią leżące na ziemi Sony” – Chris Lytle
„Żyjemy w trwałym stanie cyber-niepewności ze względu na brak skuteczności obrony przed zaawansowanymi cyberatakami” Ashar Aziz, założyciel i prezes FireEye.
Źródło: TechNewsWorld