iPhone jest obecnie jednym z najpopularniejszych urządzeń mobilnych dostępnych na rynku. Jednak nawet Apple, firma odpowiedzialna za wyprodukowanie iPhone, nie zagwarantowała odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa jednemu ze swoich flagowych produktów.
Jak donosi firma Redware, w iPhone istnieje luka, która umożliwia atak typu denial-of-service. Błąd występuje w przeglądarce Safari (w wersji 1.1.4) i umożliwia atakującemu manipulowanie przydziałem pamięci.
Ofiarą ataku można paść podczas wizyty na stronie internetowej zawierającej specjalnie spreparowany kod JavaScript. W wyniku ataku zostaje uszkodzona przeglądarka Safari. Możliwe jest także wywołanie awarii w oprogramowaniu iPhone. Na razie nie wiadomo czy można trwale uszkodzić firmware urządzenia produkowanego przez Apple.