Policja prosi o czujność podczas wypłacania pieniędzy z bankomatów. Szybka akcja policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości gospodarczej udaremniła kradzież danych istotnych do przeprowadzania transakcji za pomocą kart płatniczych.
W weekend policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie mieli pełne ręce roboty. Wspólnie z policjantami z I Komisariatu Policji prowadzili działania wymierzone w cyberprzestępców. Policjanci wiedzieli, że do Krakowa przyjechała grupa oszustów zza granicy, których celem będzie skanowanie kart płatniczych klientów polskich placówek bankowych.
Pierwszy sygnał dotarł w piątek z ulicy Brackiej. Późnym wieczorem zauważono zamontowaną na bankomacie listwę, w której był ukryty telefon komórkowy z kamerą nagrywającą operacje bankowe. Wiadomo było, że listwę zamontowało dwóch mężczyzn w wieku 23 – 25 lat o „południowej urodzie”. Następny sygnał odebrano w niedzielę wcześnie rano – dwóch mężczyzn o podobnych rysopisach zamontowało listwę z kamerą i skaner w innym bankomacie przy Rynku Głównym w Krakowie.
Policjanci szybko zdobyli zdjęcia tych mężczyzn i rozpoczęli poszukiwania. Już po kilkudziesięciu minutach na jednej z ulic Krakowa zauważyli ich policyjni wywiadowcy. Policjanci, śledząc mężczyzn, doszli do jednego z krakowskich hoteli. Tam dokonano zatrzymania.
Poszukiwanymi okazali się dwaj Bułgarzy, którzy przyjechali do Polski trzy dni temu. Ich zadaniem było zdobycie jak największej liczby danych kart płatniczych (czyli kodów z pasków magnetycznych oraz numerów PIN), a następnie wywiezienie ich za granicę, gdzie – na podstawie skradzionych danych – miały być wypłacone pieniądze. Zatrzymani mężczyźni to mieszkańcy Sofii, w wieku 29 i 31 lat. Zostały im przedstawione zarzuty podrabiania środków płatniczych pozwalających na otrzymanie pieniędzy, za co grozi kara co najmniej 5 lat więzienia.
Policjanci zajmujący się zwalczaniem tego typu przestępczości ostrzegają przed podobnymi praktykami. Wiele osób darzy bankomaty dużym zaufaniem, nie spodziewając się oszustwa. Tymczasem często z tej nieświadomości korzystają przestępcy, którzy – instalując różne urządzenia – dokonują kradzieży danych niezbędnych do przeprowadzenia transakcji bez zgody i wiedzy właściciela karty płatniczej. Aby uchronić się przed kradzieżą danych (i tym samym pieniędzy posiadanych na koncie), dobrze jest obejrzeć dokładnie czytnik kart umieszczony na drzwiach wejściowych do pomieszczenia z bankomatem lub na samym bankomacie (czy nie widać na nim jakiejś „nakładki”) oraz górną część bankomatu (czy nie znajdują się na niej różnego rodzaju listwy oraz nakładki, np. z logo kart płatniczych – bowiem mogły w nich zostać ukryte minikamerki). Jeżeli pojawiają się wątpliwości, lepiej skorzystać z innego bankomatu, a w razie ujawnienia podejrzanych urządzeń – powiadomić Policję. Ostrożność warto zachować także przywpisywaniu numeru PIN – dobrze jest zasłonić klawiaturę np. drugą ręką.
Źródło: Komenda Główna Policji