Dwóm firmom, Ashton Investments z Londynu i Ansol z Guernsey, udało się doprowadzić do procesu firmy Rusal, największego rosyjskiego producenta aluminium, w związku z włamaniem do komputerów zawierających prywatne informacje biznesowe. Według doniesień, sędzia Sądu Najwyższego w Londynie zdecydował, że Rusal i Rusal Management powinny odpowiedzieć na te oskarżenia przed sądem.
Jak donosi rosyjska gazeta Vedomosti, początek konfliktu miał miejsce w styczniu tego roku, po tym jak na serwerze Ashton Investments, jednej z firm oskarżającej Rusal o szpiegostwo przemysłowe i przeprowadzanie ataków hakerskich, wykryto trojana. Pochodzenie tego trojana, który umożliwiał dostęp do prywatnych danych z zewnątrz, był nieznany. Później odkryto, że w 2005 roku ten sam trojan został zainstalowany na stronie internetowej sekretarki firmy. W tym czasie do komputera uzyskano nielegalny dostęp z kilku adresów IP, z których jeden należał do Rusal – twierdzi strona skarżąca. Ashton Investments, który posiada siedzibę w Londynie, skontaktował się z władzami brytyjskimi w związku z podejrzewanym włamaniem. Obecnie toczy się dochodzenie w tej sprawie.
Rusal, wcześniej partner Ansol, który od kilku lat toczy zaciekły spór sądowy z Ashton Investments i Ansol o fabrykę aluminium w Tadżykistanie, zaprzecza wszystkim oskarżeniom. Według rzecznika firmy, wszystkie zarzuty dotyczące włamania są “absurdalne”. Prawnicy Rusal zaprzeczają również, że firma uzyskała nielegalny dostęp do komputerów Ashton Investments, twierdząc, że jeden z adresów IP, z których przeprowadzono domniemane włamanie, był połączeniem Wi-Fi wykorzystywanym przez pracowników firmy Rusal, a za ataki mogli być odpowiedzialni hakerzy z zewnątrz.
Źródło: Kaspersky