Jeden z mieszkańców Kalifornii, który lubi pograć w grę Halo, pozwał do sądu Microsoft oraz firmę Bungie producenta tytułu, wszystko dlatego, że program nie działał prawidłowo.
Klienci, którzy posiadają wadliwy nośnik mogą go zwrócić lub wymienić na nowy.
Jednak Randy Nunez postanowił poszukać innego rozwiązania i złożył w sądzie pozew zbiorowy przeciwko Microsoft i Bungie, żądając 5.000.000 dolarów odszkodowania.
W pozwie Nunez informuje, że podczas granie w Halo 3, Xbox 360 zawiesza się i przestaje działać. Microsoft w ubiegłym miesiącu informował, że taki błąd się pojawia jednak przedstawiciele firmy nie chcieli podać do wiadomości, co powoduje jego występowanie.
Ciekawe jaki będzie finał tej sprawy…