Ok, a jakiego masz antywirusa? Miałem podobną sytuację, niestety połowa plików została pożarta przez wirusa... Kolejnym razem lepiej się zabezpiecz dobrze przed takimi akcjami, niestety darmowy antywirus przegrywa z takimi syfkami. Od czasu akcji z trojanem działam na g data, program kupiony w klucz-system, więc nie wyszło drogo, a pewność legalności mam