Poziom zabezpieczeń:-)

[Eragon Argetlam]

Witam- prosiłbym o wypowiedzenie się nad nastepującą rzeczą- Jaki jest (według Ciebie) poziom zabezpieczenia twojego prywatnego komputera... oraz czego używasz- czyli AV, firewall , proxy może ktos ma TOR'a prosze o wypowiedź... Pozdrawiam

[eMCe]

polecam zmienić kilka opcji w ankiecie na początek - co ma oznaczać mam wszytko?

poza tym według mnie posiadanie jakoś zaktualizowanego AV i mądrze skonfigurowanego Firewalla to już dobre zabezpieczenie - większość SK odpadnie

Jak ja to mam u mnie:
- Kaspersky Internet Security
- aktualne sygnatury wirusów
- włączona ochrona plików - poziom wysoki
- włączona ochrona poczty - poziom normalny - nie odbieram maili żadnym programem pocztowym - używam Gmaila i odbieram przez przeglądarkę - tak jak dla mnie jest lepiej i wygodniej - dodatkowo w Gmailu tez sprawdzane są wirusy - kiedyś jak przesyłałem szel'a w php to sie czepił załącznika... :D poza tym z wszystkich adresów jakie mam poczta tam trafia i wiekszość spamu odpada - a w nim najczęściej są niespodzianki...
- ochrona WWW - poziom wysoki
- Anti-Spy - włączony
- Anti-SPAM - wyłączony bo niby po co..
- Wysoki poziom bezpieczeństwa dla skanowania (czyt. jeśli skanuje komputer to czepia sie wszystkiego czego sie można czepić)
- tak samo wysoki poziom dla obiektów startowych i obszarów krytycznych
Zaawansowana ochrona proaktywna - czyli Kaspersky zapyta się o akcję:
Jeśli aplikacja chce dodać wpis do rejestru...
Jeśli aplikacja chce otworzyć przeglądarkę...
itp. (to nieraz bywa uciążliwe - dlatego niektóre aplikacje np. explorer.exe dodałem do białej listy bo jak chce otworzyć plik HTML z pulpitu to wyskakuje okienko czy pozwolić...

Automatyczne pełne skanowanie co każdy weekend

Do tego firewall ustawiony na uczenie - na początku denerwujące - ale potem jak już większość regułek jest pododawane to nie ma problemu...

Przywracam system z backupu - którego jestem pewien że nie jest zarażony - co 30dni :D - niech żyją programy 30-dniowe :D gdybym tego nie robił polecał bym czyszczenie regułek :D

używam Firefoxa - tam jest też dodatkowo fajna opcja która mi sie podoba - sprawdzaj odpytując Google czy witryna nie jest próbą oszustwa...

do tego podstawowe punkty z kodeksu użytkownika komputera - nie zapisuj haseł na karteczce - ściągnąłeś plik przeskanuj - przyniosłeś gierkę od kumpla na Pendrive - przeskanuj - nie podawaj hasła nikomu chyba że ma Berette :D

I to tyle - może aż tyle - ale pomimo wszystko nie czuję się bezpieczny - tutaj chyba po prostu trzeba myśleć za każdym razem kiedy się odpala komputer i nie przestawać do momentu wyłączenia...

[gogulas]

Cel 466/525 128mbram
Windows XP SP0
Brak Firewalla
Brak aktywnego Antivirusa
Pobliczne i.p
serwer www/php

co jakis czas mks_vir online oraz ad-aware

przegladarki:
FF 2.0.0.11 podobno mozna nia bezpiecznei surfowac (3 beta sie crashuje)
Opera 9.23 (najnowsza) naprawde bardzo mocno polecam ta przegladarke, nie wiem jak jest z bezpieczenstwem, ale z funkcjonalnoscia swietnie!
IE 6.0 jako domyslna systemowa, dziala szybko, ale wpadam nia tylko na zaprzyjaznione serwisy, albo przegladam swoje strony

Oczywscie 31337 style czyli wszystkie lisinery pozamykane, slucha tylko moj serwer www abyss web serwer 2.0 X2, php najnowsze z ustawieniami od TQM, mam powgrywane shelle, mozna na nie wejsc przez url, ale sie nie przejmuje, bo basedir jest gdzies zupelnie indziej

Proxy:
na FF -> nie
na Opera -> nie
na IE > w3
bramki proxy
TOR (tylko kiedy musze, bo muli)

W razie problemow obraz partycji i przywracanie w 5 minut
Najwaznieszy jest rozsadek, nie klikam gdzie popadnie
Czy jestem bezpieczny? Hell No!

[Eragon Argetlam]

no ba- coś takiego to miałem hoho- dawno temu na WINSHIT'ku ale miałem SP1

proc: Celeron 600
Ram: 338Mb

ale to komp zastepczy

Obecnie:
AV
Firewall
Proxy
Iceweasel

[gogulas]

no ba- coś takiego to miałem hoho- dawno temu na WINSHIT'ku ale miałem SP1

A czego winshit nie ma co ma linshit? Tylko prosze nic wzglednego "stabilnosc" czy "ladniejszy", do uzytku domowego windows xp jest wystarczajacy, nie wiem po co na sile sie spinac na linuxa, potem szukac jakis zamiennikow programow, nie wszysto bowiem na wine poleci. To ze masz linuxa nie oznacza jeszcze ze ejstes jakis super-duper user.

proc: Celeron 600

Eh ale to juz jest fcpga :/ a ja mam ppga, najmocniejszy na ppga to 533, a na fcpga 1100 :P celeron oczywiscie...

Ram: 338Mb

Bylo 192 ale sie grzala jedna kosta to wywalilem, od wczoraj
mam programik 'eboostr' do umieszczania plikow cach na karcie flash, wciaz go testuje ale jak narazie efekty sa zadowalajace, dysk juz tak nie warczy jak brakuje ramu...
Jako serwer www bez duzego ruchu bedzie sluzyl jeszcze dlugo (az do awarii)

szykuje sie na p4 1,6 up2 2,5-2,8, tylko nie wiem czy tanio znajde plytke ktora to wytrzyma..

[Nikow]

A więc tak:

Mam TOR'a którego często używam gdy się pod kogoś podszywam. Ot tak by mnie ktoś po IP nie rozpoznał...

Nie mam AV i Firewall'a, z łatkami jestem na bierząco, mam parę wabików (mojego autorstwa) na wypadek próby włamania (gostek się łączy i ja mam powiadomienie, skąd, jak itp itd).

[eMCe]

ooo no właśnie przypomniałeś mi - włączone Aktualizacje automatyczne + update oprogramowania...

@offtopic: co do porównania Windows - Linux to temat był i jak ktoś chce na ten temat porozmawiać to w tamtym topiku!
poza tym Windows vs Linux a legalny Windows vs Linux to 2 inne sprawy!
I to tyle na temat porównywania Windowsa i Linux'a w tym wątku - ok?

[mathias777]

ja mam SAMEGO FIREWALLA, nigdy bym tego nie nazwał słabym zabezpieczeniem.
ow firewall który mam to... kerio personal firewall 4

to znakomita wersja firewalla, 30 dniowa, którą mam juz 2 lata. po ostatnim formacie w 2005 roku ustawiłem czas na dwa lata pużniej, zainstalowałem tego firewalla, cofnąłem czas do 2005 roku i... mam... 760 dniowego firewalla
((2x365)+30) bez mojego pozwolenia nic nie wejdzie do komputera. kazde połączenie przychodzące i wychodzące które kerio wykryje - informuje mnie i JA decytuję czy sie zgadzam na to czy nie.

od tego momentu se testowałem raz na miesiąc 3 najlepsze w danym miesiącu antywirusy, i NIGDY NIC NIE ZNALAZłY!! nigdy antywirów nie instalowałem na dlużej niż 24h, to idealny czas zeby przetestować, zeskanować kilka milionów plików itd.
przez 2 lata mam czysty i wolny od wirusów komputer dzieki kerio.

nie mam antywirów, być może dlatego ze jestem w internecie bardzo rozważny, nie wchodze na strony z crackami, z xxx, ani po kliknięciu idiotycznych linków z gadu gadu...
i co najważniejsze... mam aktualizowanego firewalla z adblockiem i innymi pierdołami.

[naichniach]

ja mam SAMEGO FIREWALLA, nigdy bym tego nie nazwał słabym zabezpieczeniem.
ow firewall który mam to... kerio personal firewall 4

to znakomita wersja firewalla, 30 dniowa, którą mam juz 2 lata. po ostatnim format w 2005 roku ustawiłem czas na dwa lata pużniej, zainstalowałem tego firewalla, cofnąłem czas do 2005 roku i... mam... 760 dniowego firewalla
((2x365)+30) bez mojego pozwolenia nic nie wejdzie do komputera. kazde połączenie przychodzące i wychodzące które kerio wykryje - informuje mnie i JA decytuję czy sie zgadzam na to czy nie.

od tego momentu se testowałem raz na miesiąc 3 najlepsze w danym miesiącu antywirusy, i NIGDY NIC NIE ZNALAZłY!! nigdy antywirów nie instalowałem na dlużej niż 24h, to idealny czas zeby przetestować, zeskanować kilka milionów plików itd.
przez 2 lata mam czysty i wolny od wirusów komputer dzieki kerio.

a skąd wiesz że w kerio nie ma jakieś luki o której wie tylko garstka
a za miast czystego wolnego dysku nie masz w kompie od dwóch lat rotkita
i całego arsenału badziewia

[TQM]

Ile razy ja juz widzialem ludzi ktorzy tak mowili...
- firewall wystarczy, antywirusa juz nam nie trzeba
- firewall na obroni...

a pozniej pojawilo sie Web2.0, MPACK i inne mu podobne ciekawostki... i uwierz mi, ze sam firewall to za malo Widac masz szczescie i tyle, ale nawet gdybys byl super swiadomy tego co robisz, mozesz sie kiedys ciezko zdziwic - oby nigdy tak sie nie stalo.

Nawet najslabsze zabezpieczenie jest lepsze od takiego ktore daje falszywe poczucie bezpieczenstwa.