dyski seagata

[31337]

Wlasnie przeczytalem w newsie o tych dyskach.
Wie ktos ile bedzie kosztowal taki dysk i czy szyfrowanie bedzie nie do obejscia?

[Nikow]

"szyfrowanie nie do obejścia"? Eee... Chodziło Ci o odkodowanie danych na dysku? Z pewnością będą odkodowywalne, bo przecież jak sam dysk by z danych korzystał?

[TQM]

Ogladalem na Infosecurity 2007 dyski ktore wewnetrznie koduja dane ale ich cena jest ehmmmm - poza zasiegiem dla zwyklego uzytkownika. Ja raczej czekam na dyski solid-state. Juz zaprezentowano 600GB na karcie PCI, transfer nieporownywalnie wiekszy niz najlepszych dyskow mechanicznych (z obrotowymi dyskami)... pierwsze modele 40 i 80GB maja trafic na rynek przed swietami

[31337]

a ile taki dysk na pci bedzie kosztowal?
i czy bedzie mial szyfrowanie sprzetowe?

[Nikow]

Tylko po co Ci szyfrowanie sprzętowe jak możesz odpowiednio zmodyfikować sterownik (moduł linuksa) by od razu szyfrował zapisywane partie i odszyfrowywał odczytane dane? Ja tego nie rozumiem, szczególnie jak ktoś ma szybkiego proca. (Ja szyfruje tylko nieliczne dane, bo nie mam potrzeby wszystkiego szyfrować.)

[TQM]

Szyfrowanie calych dyskow jest fajne, jest calkiem bezpieczne itd. Ten dysk co ogladalem byl nawet w jakiej specjalnej obudowie ale jego cena taka jak samochodu - sorry nie warto
Dyski solid-state nie wiem w jakich beda cenach ale transfery byly olbrzymie, mowa o kilkuset jednoczenych strumieniach zapisywanych chyba 200x szybciej niz na klasycznych dyskach.

Jak tylko trafia na rynek na pewno bede testowal takie urzadzenie wiec napisze. Jesli bedzie sie to sprawdzac i bedzie mozna to normalnie ustawic w RAID to kto wie czy nie wymienimy dyskow we wszystkich naszych serwerach...

[Nikow]

Może jest i fajne, ale drogie w ciul. Co więcej naprawdę przeciętny user, czy jakaś mała, prywatna firma nie ma potrzeby szyfrować całego dysku, wystarczy zaszyfrować najważniejsze (najtajniejsze) dane albo nosić je na czymś ala pendrive jak to robią niektórzy lub poprzez LAN przesyłać i odłanczać kompa od sieci z tajnymi wiadomościami.

[TQM]

TrueCrypt - fajny programik, szyfruje cale dyski albo tworzy pliki zawierajace zaszyfrowane partycje, ktore pozniej sie deszyfruje i podmontowuje. Ja akurat go uzywam - ma mozliwosc stworzenia ukrytej partycji z osobnym haslem w tym samym pliku wiec calkiem calkiem fajnie stoi z funkcjonalnoscia... i co najwazniejsze - jest tez wersja do Linuxa (z tego co jakis czas temu widzialem).

Wszelkie dane poufne trzymam w ten sposob. Moja zona ma kopie tego co powinna miec na wypadek gdyby cos mi sie stalo. Oboje trzymamy dane na nosnikach wymiennych wiec nie ma problemow z odczytaniem gdy jest potrzeba.

[31337]

Ja nie ufam tym programom.
Chociaz koncepcja szyfrowania przez kernel wygląda dość fajnie
Tylko narazie nie potraflbym tego napisac. Gdzies czytalem ze te nowe dyski maja byc o 50-100$ drozsze. To nie jest tak duzo, jak wejda na rynek to pomysle.

[eMCe]

Moja zona ma kopie tego co powinna miec na wypadek gdyby cos mi sie stalo.

hehe... i to już jest zakłócanie bezpieczeństwa - żartuję oczywiście

Co do szyfrowania całego dysku - dla zwykłego użytkownika - tez uważam bezużyteczne tak jak już powiedziano - jak jest w wielkich firmach to już tqm powiedział.

W małych i średnich firmach - tak jak u mnie obecnie 10 stanowisk - podejrzewam ze więcej strat niż zysków z kupna takich dysków.

Właściwie w małych firmach webmasterskich - mówię na przykładzie swojej - do ochrony jest:

* Kody źródłowe
* Hasła dostępowe
* Baza klientów
* Wiadomości e-mail

1) Myślę że mamy w miarę dobrze zabezpieczoną sieć wewnętrzną,
2) Każde stanowisko posiada wzmocnioną ochronę - jeden z leprzych pakietów zabezpieczających - nazwy nie podaję.
3) Kody źródłowe po ich ukończeniu wraz ze wszystkimi plikami graficznymi, plikami roboczymi itp. lądują na płytce cd - w opakowanie i na pułeczkę.
4) Każdy ma mieć w głowie - ostatnio był wykład z mojej strony odnośnie zapisywania haseł na karteczkach
5) Baza klientów - i korespondencja - niech Bóg i Pakiet zabezpieczający ma je w swojej opiece