Pokaż wyniki 1 do 6 z 6

Temat: Jak zabezpieczyć komputer przed niepożądanymi służbami

  1. #1

    Question Jak zabezpieczyć komputer przed niepożądanymi służbami

    Witam jestem świeży na tutejszym forum ale nie należy do laików którym trzeba krok po korku mówić co jak gdzie kliknąć
    Przejdźmy do rzeczy , chciałbym zabezpieczyć mój dysk a bynajmniej partycje.
    Mam oryginalny win7 starter i nic po za tym zaczynając od winarar a kończąc na konkretnym programie przez który mogę dorobić parę zł.
    Na razie mam zwykły hdd ale nie długo wleci ssd120gb i chce podzielić go 2 partycje 50 gb czysty system i resztę na moje programy które mają być zabezpieczone. Jak to uczynić ? Mam hasełko na bios, użytkownika. Dziś bawiłem się Folder lock działa, programy się nie uruchamiają ale czy to powstrzyma służby ? A może w mojej sytuacji wystarczy całą partycje bitlockerem zabezpieczyć?
    Czy takie zabezpieczenie wystarcza czy trzeba jeszcze czyścić system z historii coś typu przeglądarka?

  2. #2

    Domyślnie

    kup sobie ten dysk z opcją autodestrukcji

  3. #3
    Zarejestrowany
    Oct 2008
    Skąd
    woj. Lubuskie. Dokładniej się nie da
    Postów
    405

    Domyślnie

    Cytat Napisał laza16 Zobacz post
    Przejdźmy do rzeczy , chciałbym zabezpieczyć mój dysk a bynajmniej partycje.
    Poszukaj dysku z przyciskiem programowym (zwykły backup-button, zamiast aplikacji dostarczonej z dyskiem piszesz swoją, która zamiast backup wywoła twoją funkcję -ja mam w domu taki http://www.chip.pl/testy/pamieci-mas...i-h560-500gb)- przyjdą psy klikasz przycisk i robi ci unmount (bardzo ważne) a potem ewentualnie shred. Już mówię czemu unmount. Jakiego szyfrowania byś nie użył, na czas pracy dysku program musi dane odszyfrować, abyś miał do nich dostęp. Przychodzą pieski, biorą cię od kompa i nie wyłączają go. Ty lądujesz w suce z bransoletkami a oni jak nie za kontrabandę na dysku to za piractwo ci liczą. Od win rara przez office do photoshopa, a potem giery jeszcze czy co tam masz. Dalej podpinają sobie wirtualki i dalej szukają....

    Aaa no oczywiście mimo że dysk z przyciskiem, masz go czymkolwiek zakryptowanego :P (z kopią zapasową u sąsiadki w piwnicy).
    Ostatnio edytowane przez Piatkosia2010 : 02-07-2015 - 16:16
    Jeśli nie będziesz mieć pod górke, nigdy nie dojdziesz na szczyt.

  4. #4

    Domyślnie

    Pitakosia jak klikasz w przycisk to również możesz kliknąć w przycisk Power OFF.

    Bitlocker w zupełności wystarcza. Na razie było tylko jedno złamanie, ale to raczej quasi-złamanie bo polegało na phishingu i kod trzeba było wprowadzać 2x - więc można się skapnąć.

    Także spokojnie możesz tam trzymać informacje o zamachach terrorystycznych i inne nielegalne dane jeśli obawiasz się wjazdu mundurowych. Obecnie oficjalnie CIA i FBI nie potrafi złamać bitlockera o ile MS nie ma backdoora - a to jest akurat wielce prawdopodobne. Rosja i Indie też im nie ufają i odcięły administrację od M$.
    Ostatnio edytowane przez Elitegroup : 02-17-2015 - 21:25

  5. #5
    Zarejestrowany
    Oct 2008
    Skąd
    woj. Lubuskie. Dokładniej się nie da
    Postów
    405

    Domyślnie

    Trzymanie poweroffa 5 sek za długo trwa - przyciśnięcie pojedyncze zwykle hibernuje. Opcją jest wypięcie dysku, jeśli zewnętrzny. Bitlocker niestety jest w przypadku 7 tylko w ultimate (a kto ją kupuje), nie wiem jak w 8+.
    Jeśli nie będziesz mieć pod górke, nigdy nie dojdziesz na szczyt.

  6. #6

    Domyślnie

    Pitakosia no może masz rację - nie wiedziałem, że sprawa jest na tyle poważna, że 4sec w tą lub w tamtą mają znaczenie - kolega musi mieć naprawdę cenne dane.

    Swoją drogą myślałem, że wszyscy doskonale posługują się wizjerem, ale zapewne macie na myśli, że nie mieszkacie sami - posiadacie strasznie nielegalne dane - a drzwi otworzy nieświadoma niczego babcia: )))
    Extraterrestrial plant

Zasady Postowania

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Subskrybuj