Pokaż wyniki 1 do 2 z 2

Temat: Włamanie do mojego komputera. Wykasowali wszystkie rozmowy z archiwóm GG

  1. #1

    Domyślnie Włamanie do mojego komputera. Wykasowali wszystkie rozmowy z archiwóm GG

    Cześć


    Pewnego dnia gadałem sobie przez komunikator GG i jakiś nie znajomy mnie zaczepiał, pisząc takie słowa cytuje :
    - ,,znam cię''
    - ,,żal''
    - kiedy przeglądałem stronę www o grze GTA to ten ktoś napisał ,,za gurami za lasami''

    I to się powtażało przez dobre dwa lata. Aż pewnego dnia znów ten ktoś zaczoł do mnie pisać kiedy byłem na GG, ale wtedy pisało w jednym czasie kilku do mnie.
    I zadawali różne pytania, typu czy masz kota w domu, (oczywiście mam kota w domu zwie się kropeczka, bo jest w kropki) użyli mojego przezwiska w moją strone, jak się trudno nie domyślić oni mnie znają.
    I rozmawiliśmy sobie tak przez 5-dni, dzień przy dniu.Oni mnie przezywali że jesteś taki i owaki to ja ich też przezywałem. Obrażali moją mame ojca że są tacy i owacy.Podali mi dwa numery telefonów komurkowych do siebie. Wysyłali mi fotki na moje GG mimo że ja ich nie wpisałem na liste swojego GG, ale oni prosili mnie żebym ich wpisał na GG swoje bo chcą mi przesłać fotki, ale ja się nie zgodziłem i ich nie wpisałem na GG. Kiedy się wkurzyłem i zaczołem ich przeklinać i obrażać tak jak oni mnie, to wtedy włączył się administrator sieci bezprzewodowej w której jak trudno nie zgadnąć oni też się znajdowali.
    I administrator do mnie pisze cytuje:
    - ,,kto tak nie ładnie przeklina''
    Łatwo można zgadnąc że administrator sieci WI-FI ich zna, a oni znają administratora.
    Oni byli od samego początku z administratorem, ja administratora znam bo mam od niego internet bezprzewodowy WI-FI.
    Trochę wyzwałem administratora za to że słabo pilnuje swojej sieci a to była godzina 22.00.
    Po godzinie 23.00 mój program antywirusowy Panda zaczął wariować tzn. wyświetlał przez jakieś 3-minuty non-stop komunikaty:
    próba włamania do komputera, skanowanie portu takiego i takiego i tak to trawało przez jakieś 3-minuty.
    Kiedy program antywirusowy się uspokoił to administrator wyłączył mi internet.
    Kiedy nie miałem już internetu to chciałem sobie przejżeć archiwum GG. Otwieram archiwum GG a w archiwum nic nie ma, tylko pisze od nich cytuje:
    - Co ?
    - dawno !

    Skasowali mi całe archiwum GG ze wszystkimi przebytymi z nimi rozmowami, a rozmowy trwały przez 5-dni, to tego się nazbierało sporo.
    Ale ja za każdym razem kiedy włączam internet włączam także program Ethereal który rejestruje rozmowy GG.
    I tam znalazłem w Ethereal numery tych dwóch telefonów, i wysłałem im wiadomość:
    - ,,Powiedziałem coś brzydkiego o ich matce'' a oni mi odpisali że ,,wysyłam SMS do 9-latka i że policja już do mnie jedzie (policja do dziś do mnie nie dojechała)''
    - A ja im na to ,,Że jeśli policja już do mnie jedzie to prosze bardzo, niech przejżą mój komputer bardzo dokładnie, że powiem policji że włamano się do mojego komputera itd. podobno że w komputerze pozostają ślady włamania do czyjegoś komputera i po tych śladach można znaleść włamywacza.
    - Napisałem im że najbardziej jest mi żal klientów sieci WIFI, bo oni nie mają pojęcia o ich istnieniu, i że nimi zajmą się policijni hakerzy. Oni podsłuchują rozmowy GG strony WWW a klienci sieci WI-FI nie są tego świadomi.
    Na drugi dzień sprawdziłem czy administrator włączył internet i odziwo internet był, włączyłem GG i nic nikt do mnie się nie odzywał, po dziś dzień do mnie nie piszą. Poszedłem do administratora, administrator był w domu ze swoim pracownikiem. Przeprosiłem administratora za to co na niego powiedziałem. Administrator zadał mi pytanie powiedz co wiesz? to ja mu powiedziałem to co jest powyżej, (nie wspominałem o policji) administrator sam mi powiedział że w jego sieci pilnuje UWAGA pięciu-policjantów. Powiedziałem do administratora żeby przyjechał do mnie po płyte CD na której są zapisane wszystkie rozmowy GG przez program Ethereal. Przyjechał administrator ze swoim pracownikiem zabrał mi płytke CD z programem Ethereal i płytke CD z zapisanymi rozmowami GG przez program Ethereal.Administrator pyta mi się czy ja wiem skąd oni są, a ja mu na to że jak znalazłem ich przez GG to pisało Warszawa Gdańsk itd, a administrator na to że mogli z tamtąd być Pytam się administratora czy ich znajdziecie po danych zapisanych przez ethereal, a on milczy nic nie odpowiedział. Później administrator w pokoju u mnie przyznał że wie kto to był, ja się pytam kto to był ? a on mi na to że nie może powiedzieć. Kiedy wychodzili to odprowadziłem ich czyli administratora i jego pracownika do schodów wyjściowych, poszedłem do ubikacji i słyszałem z 7-metrów że administrator coś szepcze do pracownika, ten pracownik poszedł do mojego kompa który był włączony, ale ja tego nie zauważyłem jak pracownik cofie się ze schodów wprost do mojego kompa. Przychodzę z ubikacji i widze że pracownik siedzi przed moim komputerze zdziwiłem się bo bez pytania wszedł do mojego pokoju na komputer.
    Kiedy ja wszedłem do pokoju to pracownik wstawał od mojego kompa coś mówił że musze sobie coś zainstalować nie pamiętam co, i sobie poszedł. Mi to było podejrzane że sobie wszedł tak jakby był u siebie.
    Przyszedł dzień zapłaty za internet, poszedłem zapłacić za internet i administrator mówi do mnie że nic nie znalazł w pakietach zapisanych przez ethereal i może mi to oddać, to ja mu wówie żeby sobie te płyty zachował na pamiątke.
    Dziś mam internet od innego dostawcy internetu.

    Mam jeszcze inny nikc o nazwie emulsja645 na tej stronie WWW http://forum.ks-ekspert.pl/index.php...&hl=emulsja645 na tej stronie jest mój administrator o nazwie UNICORN. To ten UNICORN pisze do mnie tak cytuje:
    Witam

    Ten program nie radzi sobie pod XP.

    I jeszcze jedno, nie skanuj sieci bo może się to źle skończyć.

    Pozdrawiam

    Mariusz
    ================================================== =======

    Witam

    Większość programów "czuwających", działających w tle, szczególnie tych odpowiedzialnych za bezpieczeństwo komputera wymaga dużej ilości zasobów.
    Co do pandy to nie ma problemu, to dobre zwierzęta, ale na wirusach znają się słabo. Jeżeli coś znajdą to głośno krzyczą, ale nie są nawet bliskie doskonałości.
    Polecam zamienić ten program na coś bardziej skutecznego.

    P.S. Wiem w jakiej jesteś sieci, jestem w tej samej... (NET-S...) Mam duży wpływ na jej wygląd.

    Pozdrawiam
    Mariusz

    ================================================== ======




    Proszę o wasze opinie odnośnie powyższego zdażenia ?
    Ostatnio edytowane przez papi337 : 09-13-2008 - 03:18

  2. #2
    Zarejestrowany
    Jul 2007
    Skąd
    C:\Perl\bin
    Postów
    1,578

    Domyślnie

    facet, to bylo wciagajace! pisz kryminaly
    najlepszy byl moment
    poszedłem do ubikacji
    [...]
    Przychodzę z ubikacji i widze że pracownik siedzi przed moim komputerze zdziwiłem się bo bez pytania wszedł do mojego pokoju na komputer.
    OMG! to jak horror



    /tak powaznie, pokaz tego posta policji, po co sie wysilac dwa razy
    /przedstaw im dokladnie co sie stalo
    /dostales jakis malware i tyle, zapusc sniffer a logi pokaz niebieskim
    War, war never changes.

Podobne wątki

  1. Włamanie do czyjegoś komputera znając ip i hasło.
    By mezecik in forum Newbie - dla początkujących!
    Odpowiedzi: 18
    Autor: 01-10-2010, 18:06
  2. Hackme inne niż wszystkie ; )
    By Isadil in forum Hacking
    Odpowiedzi: 1
    Autor: 08-23-2008, 18:12
  3. Reset komputera - włamanie?
    By spidernet in forum Newbie - dla początkujących!
    Odpowiedzi: 30
    Autor: 12-01-2007, 22:48
  4. rozmowy gg
    By karen in forum Komunikatory
    Odpowiedzi: 4
    Autor: 10-16-2007, 14:58
  5. Odpowiedzi: 1
    Autor: 06-29-2007, 20:03

Zasady Postowania

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Subskrybuj