od jakiegos czasu prubuje sie przekonac do linuxa...
do tej pory bawilem sie tylko ubuntu i slackiem.

Szczerze powiem ze duzo szybciej i przyjemniej pracuje sie na windowsie. wiem wiem, srodowiska graficzne linuxowe sa dalego za windowsem. Pod konsola mi sie juz lepiej pisze, no moze z wyjatkiem przegladarki choc kto wie W kde czy gnome musze wszedzie klikac... Nie dziala (tak, dlugo w tym grzebalem) przelaczanie okien, ogolnie wszystkie operacje na nich a jak mam kilka edytorow i pisze cos wiekszego to sie mozna zdenerwowac. Natomiast wazna dla mnie jest funkcjonalnosc systemu. Ale odnosze wrazenie ze unixy to wysypisko smieci. Ktos napisze system - fajnie dziala, dorzucmy mu pare uslug, bajerow jakies programy nikomu nie potrzebne. Juz pootwierane wszystkie porty. No to latamy je, lata na late i robi sie jeden wielki syf. I kolejne pliki, kolejne procesy. Nie moze byc wszsytkiego w 1 miejscu, pol dnia haxowalem slacka zeby wylaczyc to je**ne sshd, zmienilem z 10 plikow, kolejne tyle skasowalem i port 22 closed.
kolenja sprawa to kompilacja programow i makefile... Rozumiem ze c jest proste, i wiele osob w tym pisze, ok. Ale do ciezkiej cholery czemu po 50 plikow + drugie tyle naglowkow?! I znow wpierdalamy z roota pliki gdzie sie da, zasyfiamy system. System sam robi co chce a jak cos jest nie tak to sypie errorami i ciezko jest cofnac szkody. Czyz niemoglo by to byc w postaci 1 pliku .c? A jesli juz mu sie uda, to tylko czekac na jakiegos haxora, no bo przeciez ftp, apache, mysql to jednosc z jadrem kozystaja z tych samych plikow, nie moze byc przeciez 1 pliku apache.ini, mysql.ini i ftp.ini, nie, musi byc ich cnajmniej 10. A kod im bardziej zawily tym bardziej autor jest pr0.

Czy znacie linux na tyle prymitywny, zeby zawieral tylko niezbedne skladniki? jadro, xorg, kde, drivery? i nic wiecej, wole sam zainstalowac jakis program, niz usowac/blokowac tony smieci i ogolnie haxowac caly system zeby jakos sie dalo procowac, dla porownania ubuntu chodzi tragicznie wolno, okienka zostawiaja slad, a slackware wywala co 10 minut bledy irq. Wspomnialem ze w ubu jest domyslne haslo roota? poprostu komedia a nie system.