Wczesniejszy temat zostal zamkniety. Ktos wczoraj wlamal sie na konto mejlowe mojej zony. Wykasowal konto na wp, usunal konto na naszej klasie. Okazalo sie zalozyl konto na jakims forum erotycznym gdzie mozna sie umawiac. Przez pol nocy telefony dzwonily. Rano napisalem do administratora forum. Anons zostal usuniety. Pani z tego forum byla na tyle mila ze podala mi ip z kompa ktorego zostal zalozony ten anons. Wszedlem na stronke cert.pl wklepal ten adres ip i podalo mi mejla osoby do ktorej nalezy ip. Nie wiem czy mam sie na tym opierac czy na pewno nalezy do tej osoby. Bo raczej wyglada na osobe powazna. Pracowal w tp w ptc. Zajmowal sie ruchem internetowym w tp, infrastruktura sieciowa i tak dalej i tak dalej. Napisalem do allegro czy mogliby mi podac ip z ktorego ktos wlamal sie na to konto. Jak sie okaze ze to to samo ip to co mam zrobic? Zeby nie bylo ze policja wkroczy do mnie do mieszkania beda chcieli sprawdzic sprzet itp. No a oczywiscie nie mam wszystkiego oryginalnego. Jak myslicie co powinienem zrobic i czy opierac sie na tym co pokazala mi ta stronka cert. Pokazany jest adres email tej osoby