Napisał
matmat0123456789
najwazniejsze to zdobyc roota, potem zainstalowac backdoora a potem to juz poleci.
Takie beztroskie podejście może któregoś dnia nieźle kopnąć, albo odgryźć głowę.
Moim zdaniem, działania jakie wykonujemy po wniknięciu do systemu muszą być przećwiczone, przemyślane, ostrożne i pozbawione niepotrzebnych posunięć.
Być może się mylę.
Być może stosownym jest wyświetlenie pacjentowi czachy na pulpicie.
Nie wiem, nie jestem hakerem.
Ostatnio edytowane przez lame : 01-28-2012 - 21:35
światło mądrości oświetla drogę z nikąd do nikąd