Pare średnich pytań

[timpl3r]

nie no ja wiem co to protokół, wiem już całkiem sporo o socketach ale wszystko tylko o protokole TCP i UDP, powaznie, mam na koncie już pare sprawnych trojanów, dwa ciekawe komunikatorki - poza tym teorie też mam tylko nie wiem kompletnie nic o innych protokołach, jak mówiłem tylko TCP i UDP... Ok, ściągne Wiresharka choć nie wiem po co mi on potrzebny...

[rip]

Ok, ściągne Wiresharka choć nie wiem po co mi on potrzebny...

hehehehe, i ty powaznie myslisz o programowaniu sieciowym?

no chyba ze masz lepszy debuger, to z checia poznam jego nazwe.

[Nikow]

Widzę że kolega rip znowu próbował zabrzmieć profesjonalnie, ale mu znowu nie do końca wyszło. Przy okazji, piszę się "w ogóle". Po drugie, bajt ma 256 wartości, nie 255.

timpl3r: Widzę że reprezentujesz jako taki poziom, dlatego odpowiem Ci najmilej jak potrafię. Własny protokół to nie jest trudna sprawa, możesz go przecież oprzeć na którymś z istniejących protokołów warstwy transportowej, nie musisz babrać się jakotaką strukturą sieci. Kolega rip zaraz by Ci doradził budowanie własnego sterownika do obsługi sieci... Może wytłumaczę Ci czym jest protokół na sytuacji z życia wziętej. Idziesz do kolegi, spotykasz go. Ty mówisz "Cześć", on Ci odpwiada "Cześć". Jest to powitanie, początek połączenia. Teraz Ty go o coś wypytujesz, informujesz go o czymś, wymieniacie dane. Poprzez odpowiednie pytania, dostajesz odpowiednie odpowiedzi. Później, gdy już wymieniliście się danymi, poinformowałeś go o wszystkim, lub o wszystko wypytałeś, musisz się z nim porzegnać. To też robisz w jakiś specyficzny sposób. Bardzo dobrze by było, gdybyś znał teraz SQL'a albo FTP, lub przynajmniej HTTP. Są to protokoły typu Klient<->Serwer z którymi najczęściej się spotkasz. Klient podłancza się do serwera wita go i pracuje z nim, po czym się rozłancza. Drugim rodzajem protokołów są protokoły typu Peer2Peer, gdzie klient jest jednocześnie serwerem. Jeśli chcesz to bliżej omówić, zapraszam na kanał hack.pl. Starsze protokoły są pisane słownie, później się od tego odeszło, ale teraz znowu się powraca, dlatego nie radzę używać binarnego protokołu sterującego czymś, jeśli nie jest to naprawdę uzasadnione. Oprócz tego że protokół binarny jest mniej czytelny, musisz brać poprawki na kolejność bajtów i tym podobne ustrojstwa.

Assembler do hackowania na początku Ci się nie przyda, lepiej szlifuj C/C++. Zaufaj mi, jeśli będziesz znał 20 języków na poziomie podstawowym, będziesz mniej warty niż doskonały programista C. Obecnie nie używa się assemblera w praktyce, na nim nie zarobisz, używa się go tylko w bardzo specyficznych warunkach lub na mikrokontrolerach. Assembler dla róznych architektór bardzo się zmienia, przez co musisz znać dużo assemblerów, w każdym uczyć się programować od nowa. Uwierz mi, z każdym kolejnym assemblerem będzie Ci coraz trudniej. Pierwszy assembler jest trudny tylko przez pierwsze 100k lini kodu (w assemblerze to niewiele, uwierz mi ). Assemblera radzę poznać tylko podstawy, ewentualnie nieco bardziej się w niego zagłębić. Pozwoli Ci to lepiej zrozumieć niektóre niskopoziomowe sprawy, przez co twoje programy w C/C++ będą wydajniejsze.

Może napiszę wieczorem nieco więcej...

[timpl3r]

ooo, dzięki... Wreszcie przestałem mieć mątlik w głowie. Sorry rip ale namieszałeś mi troszeczke bzdur i teraz Nikow mi to posprzatał. Co do protokołu to wiem że z moich wypowiedzi wynika jakbym dopiero co zaczął bawić się socketami, poznaje co to port i co to protokół, ale ja na prawde wiem co to jest protokół, dużo już używałem socketów I widzisz jak mówiłem chce wyszlifować C++ bo w przyszłości zarabiać zamierzam właśnie nim, a Assemblera jak trafnie powiedziałeś zamierzam znać na tyle aby używać jego wstawek w kodzie C++, tzn. np. przy ukrywanie programów przed AV'kami, chce go poznać gdyż często się go używa w hackingu (przynajmniej z tego co mniemam) ale jak powiedziałeś nie zamierzam mu poświęcać tyle czasu i uwagi co C++'owi, chce znać go optymalnie. Co do protokołów to tak, tu mi baardzo wstyd ale nie znam żadnego poza tcp/udp i niedługo to nadrobie. Również znam SQL' a (na poziomie formowania prostych zapytań, i jego też w następnym roku będe szlifował), a co do bajtów to czy nie jest jednak 255 wartości w bajcie? Przecież numeruje się od zera? Znaczy tak formalnie to jest 256 ale do użytku możemy odwołać się maksymalnie do 255'tej... I z tym zdaniem:

Zaufaj mi, jeśli będziesz znał 20 języków na poziomie podstawowym, będziesz mniej warty niż doskonały programista C

<-- też trafnie określiłeś. Jednak czytałem pewien FAQ : Hacker HOWTo dokładnie, autora Eric Steven Raymond, (tu masz przykładowy link: ), i tam autor pisze o konieczności znania:

Najlepiej jednak nauczyć się wszystkich pięciu (Pythona, Javy, C/C++, Perla, LISPa).

Tylko że zamiast takiej listy ja zamierzam znać: C/C++(na najwyższym poziomie), Asm (optymalnie), PHP (zaawansowanie), SQL (średnio zaawansowane), Perl (średnie, do linuxa), HTML/XHTML (podstawowo, do XSS'a), Javascript (średnio, do XSS'a itp.), BASH (średnio, do pisania, czytania, i zmieniania powłok linuxa)

Co o tym sądzisz? W dobrym kierunku ide? Czego byś sie z tej listy pozbył a co możliwie dodał?

[Nikow]

a co do bajtów to czy nie jest jednak 255 wartości w bajcie? Przecież numeruje się od zera? Znaczy tak formalnie to jest 256 ale do użytku możemy odwołać się maksymalnie do 255'tej...

0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255
Policz jeśli mi nie wierzysz

Co o tym sądzisz? W dobrym kierunku ide? Czego byś sie z tej listy pozbył a co możliwie dodał?

C to swietny język, widać to po unixach, napewno nie zaszkodzi. Z C++ osobiście nie trawie za dobrze.
Assembler'a radzę tylko podstawy, raz w miesiącu coś małego napisać by nie wyjść z wprawy. W programach rozporowadzanych poza swoim systemem unikać jak ognia.
PHP, jest powiązane z językami formatującymi takimi jak HTML. Jednak radzę jeszcze XML'a i jego podstawowe mutacje dorzucić do twej listy.
SQL, wporzo.
Perl, masz tutaj dobrego maniaka perlowego
Bash, bardzo przydatny w powłoce.

Brakuje mi tutaj tylko JAVA i Python'a przynajmniej w stopniu podstawowym, są to bardzo przydatne języki.

PS: To że polecam JAVA to bardzo duży ewenement.

[timpl3r]

własnie ostatnio dużooo myśle czy nie posiedzieć nad javą ze dwa miesiące, coraz więcej osób mi to radzi, ja coraz bardziej zaczynam doceniać ten język no i jest on znacznie lepszy od C++ (choć wolniejszy), co do C++ to dlaczego tak go nie trawisz? Przez to że jest tak OOP'owaty? No wiem, też tak mam że wole posiedzieć w czystym WinAPI (cały w C) niż siedzieć w Visual C++ (z MFC)... Co do:

W programach rozporowadzanych poza swoim systemem unikać jak ognia.

, wiem o tym dobrze, niedługo instaluje linuxa, i jak go tylko będe miał od razu rozpoczynam Qt (i tu też mam mankament bo nie wiem za co lepiej się wziąść Qt czy WxWidgets, ale ty mi chyba nie pomożesz bo nie lubisz C++)

No więc, poza tym C++ teraz jest bardzo rozchwytywany u programistów a ja zamierzam właśnie być programistą, tylko nie wiem jeszcze do końca czego. Myślałem o PHP (programista jakiegoś potężnego portalu), ale niee, za mało mnie do php ciągnie, C (jest taki troche nie wygodny, jak już poznajesz możliwość C++ to raczej chcesz móc z nich korzystać), co do PYTHON'a toteż omknęło mi się to przez liste, tylko nie wiem czy napewno mi się to przyda? (poza tym co mozna w pythonie robić?)... Czyli podsumowując, wygląd listy:

1. C/C++
2. Assembler
3. PHP
4. SQL
5. HTML/XML
6. Javascript
7. Perl
8. JAVA
9. PYTHON
10. Bash

Tak ma to wyglądać? To jeszcze musze dopisać przy każdym w jakim stopniu go opanować (ile na niego poświęcić), mógłbyś jakoś uzupełnić tę liste?

[Nikow]

własnie ostatnio dużooo myśle czy nie posiedzieć nad javą ze dwa miesiące, coraz więcej osób mi to radzi, ja coraz bardziej zaczynam doceniać ten język no i jest on znacznie lepszy od C++ (choć wolniejszy), co do C++ to dlaczego tak go nie trawisz? Przez to że jest tak OOP'owaty? No wiem, też tak mam że wole posiedzieć w czystym WinAPI (cały w C) niż siedzieć w Visual C++ (z MFC)... Co do: , wiem o tym dobrze, niedługo instaluje linuxa, i jak go tylko będe miał od razu rozpoczynam Qt (i tu też mam mankament bo nie wiem za co lepiej się wziąść Qt czy WxWidgets, ale ty mi chyba nie pomożesz bo nie lubisz C++)

Czy JAVA jest lepsza od C++? Szczerze nie wiem, ale wiem że jest popyt na javowców. C++ nie trawie ponieważ... Nie wiem, po prostu mnie denerwuje, nie potrafie tego wyjaśnić. Zawsze jak coś miałem napisać, to zabierałem się za C++, a później program wychodził w C... Ja jak pisze w C++ robie coś bardzo brzydkiego (dla rasowego programisty C++), niby robie obiekty itd, ale ciała procedur opieram o C. Np. nie wyświetlam na stdout danych za pomocą cout'a ponieważ jest on według mnie mniej dokładny niż printf. Nie licząc tego że jest wolniejszy i bardziej obciąża kernel. Co do okienek, co jest złego w GTK (dla C++ jest chyba GTK+)?

No więc, poza tym C++ teraz jest bardzo rozchwytywany u programistów a ja zamierzam właśnie być programistą, tylko nie wiem jeszcze do końca czego. Myślałem o PHP (programista jakiegoś potężnego portalu), ale niee, za mało mnie do php ciągnie, C (jest taki troche nie wygodny, jak już poznajesz możliwość C++ to raczej chcesz móc z nich korzystać), co do PYTHON'a toteż omknęło mi się to przez liste, tylko nie wiem czy napewno mi się to przyda? (poza tym co mozna w pythonie robić?)...

Ja Cię nie odprowadzam od C++, nie mam powodu. Wyraziłem własną opinie na jego temat. Może to przez to, że swoją przygodę z programowaniem zaczełem właśnie od C. Z PHP to jest nieco inaczej niż z C czy C++, ponieważ zazwyczaj do PHP dochodzi HTML, JS, XML, CSS i wiele innych bajerków, do tego biblioteki. podobne do tych z C/C++. Co można zrobić w pythonie? Raczej wszystko, ponieważ jest on łatwo rozszerzalny przez takie języki jak C (i chyba C++).

Lista:

1. C/C++ << Całe życie?
2. Assembler << 2 miesiące
3. PHP << To też wymaga ciągłej nauki...
4. SQL << Sam SQL jest prosty i powinieneś go spokojnie opanować w miesiąc. Ale podstawy projektowania baz danych by się przydały.
5. HTML/XML << To też wiele czasu nie wymaga, serio. Ale jak już masz HTML'a to musisz dorzucić CSS'a.
6. Javascript << Powiązane z HTML'em. Tego nie potrafie się za chiny nauczyć :|
7. Perl << TQM stworzył 3 części kursu, polecam na początek przeczytać.
8. JAVA << Jest bardzo przenośna (chociaż ja tak nie uważam). Przynajmniej na tyle, byś mógł czytać kod.
9. PYTHON << Nie podoba się? Nie musi. Ale wypadało by umieć przeczytać kod (a tutaj kod jest bardzo przejrzysty, jest to wymuszone przez składnie języka).
10. Bash << Bardzo przydatny, można go co prawda zastąpić pierwszym lepszym językiem programowania, ale jak nauczysz się go, konsola stanie Ci się przyjaźniejsza. Prosta sprawa, chcesz zostawić na noc ściąganie plików, a później ma się wyłączyć, możesz napisać własny program, skrypt lub odpowiednią kolejkę poleceń, która dzięki znajomości basha będzie dla ciebie przejrzysta i prosta. Po poznaniu podstaw, samo Ci zacznie wchodzić przy używaniu konsoli.

[timpl3r]

nooo!!! Kurde dzięki, super... Jeszcze raz ci dziękuje, miałem właśnie problem z tym czego się uczyć czego nie... Wiem że mnie od C++ ... Poprostu ja go lubie, zainwestowałem w niego dużo kasy (książki np. Grębosza) i nie chce teraz go opuścić poza tym robi się w nim wiele za****tych rzeczy... C też lubie tylko mniej znam... Co do Perla, jestem tu nowy i nie bardzo wiem gdzie szukać tego kursu TQM'a, mógłbyś mnie jakoś naprowadzić, jakiś link (z rezztą i tak narazie nie mam czasu się tego uczyć ale kiedyś w końcu będe, już na HDD mam chyba ze 3 duże tutki), co do Javy, od jak my to mówić: "zatruwać moja dupa"... Denerwuje mnie java bo zaczynam uważać że jest lepsza i że będe musiał się jej na poważnie uczyć (znowu kupa grubych książek

[TQM]

cz.1
http://hack.pl/forum/thread3593,perl..._podstawy.html

cz.2
http://hack.pl/forum/thread3596,perl...procedury.html

cz.3
http://hack.pl/forum/thread3703,perl...przyklady.html

... moze za jakis czas bedzie i jakas dalsza czesc ale to juz nie ode mnie zalezy - jak na razie pracuje od 20h i jeszcze konca nie widze